- autor: chosa95, 2012-05-26 14:08
-
O godzinie 10:45 na stadionie LKS Zaborzanka usłyszeliśmy pierwszy gwizdek rozpoczynający mecz. Spotkanie w pierwszej połowie nie układało się po naszej myśli, wpierw nasz zawodnik Krystian Kobiałka musiał opuścić boisko z przyczyn zdrowotnych już w 30 minucie, zmienikiem okazał się Szymon Grabowski. Po dłuższej chwili straciliśmy piłkę w środku pola i goście mieli sytuację do strzelenia pierwszego gola.
Zawodnik przyjezdnych z ostrego kąta próbował pokonać bramkarza jednak nasz golkiper wybił piłkę przed siebie. Niestety był już bez szans przy dobitce nie krytego zawodnika. Tak właśnie Zaborzanka straciła pierwszego, jak się okazało później jedynego gola.
Druga połowa pokazała, że warto grać do końca. Od pierwszych minut pomyślnie układało się spotkanie. Świetne podanie na sam na sam wykorzystał Bartosz Wołek wyrównując spotkanie na 1-1. Kilkanaście minut musieliśmy czekać na kolejnego gola. Faulowany Bartosz Wołek wywalczył rzut wolny na 18 metrze. Łukasz Węgrzyn wyśmienitym strzałem w okienko zaskoczył bramkarza i ten końcówkami palcy podbił piłkę o poprzeczkę. Znajdujący się najbliżej sytuacji Piotr Socha z najbliższej odległości umieścił piłkę w bramce. Po paru chwilach dośrodkowanie od Roberta Stańczyka wykorzystał Dominik Gaweł umieszczając piłkę do pustej bramki. W kolejnych minutach posypało się kilka kartek. Niestety zawodnik gości jak i gracz Zaborzanki (Łukasz Węgrzyn) musieli opuścić boisko. Po tym incydencie na bramkę nie trzeba było czekać długo, już w pierwszej sytuacji Piotr Socha wykorzystał błąd obrońcy i wybiegł sam na sam z bramkarzem pokonując go technicznym strzałem po ziemi. Mecz zakończył się wynikiem 4-1 dla Gospodarzy!
suszitsu bylo;d
